wpisy na blogu

Witam się pierwszym wpisem. Na naszej działce coś już się dzieje, zacznę jednak od początku.
Własny dom marzył mi się od zawsze, jako osoba która całe życie mieszkała w domu jednorodzinnym nie było mowy o tym, żeby przeprowadzić się do mieszkania. Trochę musiałam namawiać (wtedy przyszłego) męża że jednak budowa to jest to. 
W końcu kiedy dostaliśmy działki od rodziców nie było już mowy o innym rozwiązaniu. Część udało nam się spieniężyć a z jednej postanowiliśmy zrobić nasze miejsce na ziemi.

Z formalnościami wszystkimi formalnościami zmagaliśmy się od lipca 2013.
- w październiku założono nam skrzynkę na prąd, licznik w marcu 2014 
- zmagamy się dalej z podłączeniem wody, Aktualnie czekamy już na firmę, która w przyszłym tygodniu ma nas w końcu podłączyć. O wszystkich perypetiach z tym związanych pisać nie będę, napsuliśmy sobie sporo krwi i nerwów, ważne że w końcu po prawie roku coś zdziałaliśmy, Poza tym jakby ktoś przeczytał nasze przygody z wodociągami to jeszcze może by się zraził ;)
- PNB dostaliśmy 30.12.13
- faktyczną budowę zaczęliśmy 11.03.14

Nasza działka: